wtorek, 10 kwietnia 2012

Lala...

Hej kochani,

Na wstępie chciałabym bardzo podziękować za wszystkie życzenia świąteczne jakie od Was dostałam tu i na maila.
Bardzo Wam dziękuję. Mam nadzieję,że Wasze Święta były udane i,że nie wróciliście mokrzy :).

Przed Świętami dostałam od męża zlecenie na uszycie Tildy. Miała to być lala w sukience ;P czego ja totalnie nie potrafię uszyć,dlatego zdecydowałam się na wykonanie troszkę innej lalki.
W sumie nie ma się co podniecać,gdyż lalka to nic innego jak inspiracja z książki jednak troszkę ją zmodyfikowałam i zrobiłam po swojemu.
Nie korzystałam z szablonu tylko szyłam na oko. Pewnie dlatego trwało to tak długo-aż 4 h:(.
Wyszła tak :)



A tu Tilda mojej teściowej :D



Niestety muszę kochani już kończyć bo mi się zaraz dzieciaki pozabijają.
Uciekam :(

Miłego dzionka dla Was.
Buziak :**

40 komentarzy:

  1. tilda tesciowej doprowadziła mnie do łez....obie lale cudne:))...to twój mąż lubi lale:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Lale są extra :))) ciekawe, która bardziej wpadła mężowi w oko :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. haa Twoja lala boska, właśnie fajna, że nie typowa Tildowa. A teściowej - wymiata, usmiałam się, i ten fryz na lata osiemdziesiąte :D

    OdpowiedzUsuń
  4. super, bardzo mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  5. hahaha teściowa wymiata :)
    A laleczka jest wspaniała :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ja wolę taką lalę niż tildową :)
    ale mnie nurtuje co innego po co mężowi lalka???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a Wy to tylko o jednym myślicie ;) Ja nie wiem hahahaha. to lalka dla Olivii znajomych córki. ehhh ja to z Wami mam :P
      buziole

      Usuń
  7. Cudowniasta lala...ta taściowej powaliła mnie na kolana:))))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Lalka wyszła pięknie!! a jak zobaczyłam Tildę Teściowej to myślałam, że padnę z krzesła :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna lala a to ,że zajęło ci to tyle czasu to z pewnością dlatego,że wiele serca w nią włożyłaś

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę tEŚCIOWA MA POCZUCIE HUMORU TO FAJNIE :) lALA super :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Obie lale rewelacyjne!!! ;) Teściowa ma bonusowy uśmiech ;) za oryginalność !!! Pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Lala piękna, a co do lali teściowej - to gratuluję poczucia humoru. Serdecznie obie Panie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  13. hehe, obie lale cudne, ale Twoja ma ładniejszą kieckę :)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  14. Obie lale super,Tilda Teściowej rozbawiła mnie nieziemsko ,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha obie lale świetne :) Tilda teściowej doprowadziła mnie do śmiechu :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna lala :)
    Namęczyłaś się sporo, 4 godziny.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lala jest śliczna :) fajnie, że nie taka typowa Tilda :) Stworzyłaś super przyjemne szyjątko :)
    A tilda teściowej jest świetna! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. tilda teściowej smakowa:):) a Twoja lala jak malowana:) ślicznie wyszło:)
    Pozdrawiam niebiesko☺

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna lala :) a ta od Teściowej mnie ubawiła do łez :)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie no lalka wymiata,zdecydowanie jest się czym podniecać ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuję za fajowe komentarze. Cieszę się,że rozbawiłam Was zdjęciem Tildy mojej teściowej :D myślę,że jej też wesoło się zrobiło jak to przeczytała (wiem,że tu zagląda :).
    Trzymajcie się. lecę do Was na MEGA późną kawę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. LALA jest cudna i taka słodka! A jak zrobiłaś włoski?? Pozdrowienia dla teściowej:))

      Usuń
  22. Ja też się zastanowiłam po co mężowi tilda! ta teściowej jest świetna, ale Twoja perfekcyjna!buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  23. obie 'lalki' na swój sposob ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  24. dla męża???No no.... obie są śliczne ale z teściowej spłakałam się !!!!Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  25. no no lala dla męża....????teściowej mnie do łez doprowadziła....an twoja jest urocza!:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna lala :) Jednak, wybacz, tilda teściowej the best!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ty nie umiesz szyć??? Żarty jakieś :) Moim zdaniem 4 godziny to szybko. Na widok lalki teściowej oplułam monitor :)))
    P.S.
    Przeczytałam, że list doszedł do Ciebie otwarty i jestem oburzona! Mam nadziej,że wygrana była w środku, a reszta to mniej istotne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sówka sówko jest i to najważniejsze. Buziolki i dziękuję :*

      Usuń
  28. To jest Tilda swojska. Jest Tildą, ale niewymuskaną, tylko taką, co to zna życie, nie obawia się pobrudzić sukienki gotując obiad dla przyjaciół, albo wejść na drzewo żeby ściągnąć ukochanego kotka. Ta Tilda to kobieta nie lalunia ;) Bardzo mi się podoba i poczułam się zachęcona do spróbowania swoich sił w tym temacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dysiak Ty mówisz o mojej lalce,czy teściowej? hahahahahaha ;p

      Usuń
  29. P.S. Tilda teściowej wygląda dokładnie tak jak powinna wyglądać Tilda teściowej :P

    P.S.2 Dzięki za miłe słowa na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  30. śliczna lalka ^^ bardzo mi się podoba :)
    a Tilda teściowej... - to już Dysiak podsumowała :D
    pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczna ta laleczka w sukience:)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Medal dla tesciowej za kreatywność :) A twoja lala jest cudna, dobrze,że maż zlecił Ci jej uszycie,powinnaś częściej siadać do maszyny, bo masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  33. śliczna ta lala ale teściowej też niczego sobie :)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Obie lale kapitalne i dla Ciebie i dla teściowej wyrazy uznania.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty