Przyznam się Wam dzisiaj bez bicia,że tak mi jakoś ciężko.
Tak wiele spraw się nawarstwiło. Nie.... nie to nie jest powtórka z rozrywki.
Obiecałam się nad sobą nie rozczulać i tak też będzie.
Moje koleżanki mają problemy i to nie małe.
No smutnawo mi dziś. Strasznie mnie przytłaczają takie wieści i tak bardzo chciałabym pomóc,ale nie wiem jak? :( Staram się choć wesprzeć dobrym słowem,ale nie zmienia to faktu,że się martwię :(
Na pewno jestem myślami z nimi i mam przed sobą obraz samych, dobrych rzeczy,aby im się powiodło i,aby miały dobrze w życiu.
Chciałam Wam dzisiaj pokazać kolejną pracę. To moja interpretacja napisu Maison (surowe do kupienia TUTAJ ).
Napis wykonany z umiarem.
Jakoś nie mam dziś humoru na wiosnę. Przepraszam.
Zapraszam do mojego Candy i jeśli mogę jeszcze....proszę o wsparcie moich domków w konkursie Werandy TUTAJ.
Ściskam i dziękuje,
Magda
Tak bywa, że pozostaje nam tylko wspierać duchowo...
OdpowiedzUsuńGłoś oddany, będę trzymać kciuki ;)
nio niestety tak jest. Dziękuję Sówko :*
Usuńnapis taki skromny bardzo ładnie sie prezentuje
OdpowiedzUsuńtak Oluś dziś jest mega skromnie. Dziękuję za Twój komentarz.
UsuńNapis bardzo ładny. Życzę żeby smutki szybciutko odeszły. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten brudno-czerwony kolor! :)
OdpowiedzUsuńmieszałaś, czy gotowiec?
Uściski wysyłam Madziula i nie zamartwiaj się tak :)
ten udało mi się wymieszać,ale miałam kiedyś taki podobny. troszkę ciemniejszy z Fluggera.
Usuńpiękny napis. Niech smutki idą precz i prędko nie wracają :)
OdpowiedzUsuńMadziu ja też od jakiegoś czasu ciągle chodzę smutna,staram się uśmiechać i przeczekać ten czas... Dla naszych bliskich chcemy jak najlepiej nawet gdy wparcie to opiera się na słowie lub dotyku może dać siłę by się podnieść i iść dalej. Buziaki ;*** Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnia
Ach, jakbym czytała Magdo o sobie! Oprócz wspierania i dobrego słowa chyba niewiele można zrobić. I BYĆ! :)
OdpowiedzUsuńNapis bardzo fajny, ten brudny ceglany kolor bardzo oryginalny.
Pozdrawiam :)
dzięki dziewczyny.
OdpowiedzUsuńNapis bardzo ładny...co do nastrojów, to faktycznie najgorzej jest gdy by się chciało a nie mozna pomóc...też niestety tak mam ostatnio, żyję problemami swoimi ale tez i innych;( stąd całe przygnebienie;( ale jak to mówią po burzy wychodzi słońce, więc wierze w to ja i Tobie tego zyczę;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam :(
UsuńZagłosuję i trzymam kciuki za konkurs jak i sprawy koleżanek :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze.
Pozdrawiam ciepło :)
świetny jest ten kolor taki surowy... uściski wysyłam:)
OdpowiedzUsuńwitam, Magda, pozdrowionka z podlaskiego!
OdpowiedzUsuńdzięki dla Ciebie również.
UsuńŚwietny jest!! A jak do klateczki pasuje!:) Ja również będę pozytywne fluidki w kierunku Twoim i Twoich psiapsiół słać!
OdpowiedzUsuńNapis pięknie wykonany, w niespotykanym kolorze. Co tylko nadaje mu niepowtarzalnego charakteru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
magdusia kochana - ważne że myślisz o nich, że nie są tobie obojętne :) w życiu nie zawsze jest tak jakbyśmy tego chcieli jak byśmy sobie życzyli najważniejsze jest żeby móc umieć wybaczać ... starać się zrozumieć - a pomoc cóż w dzisiejszych czasach rzecz wyjątkowa
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za to żeby tobie było lepiej
a teraz kochana poproszę takie trzy napisy na gotowo jeden pobielony, drugi wrzosowy też taki rozmydlony i trzeci w drobne delikatne kwaituszki
napisz mi ile to będzie kosztowało - ja nie moge sobie surowych kupić bo nic nie zrobie z nimi bo mam dwie lewe drewniane i nie UMIEM :(
buziczki miłego dnia
wzajemnie Moniś :*
UsuńPrzesyłam buziaki wspierające. Napis świetny, biegnę na werandę ;)
OdpowiedzUsuńps. muszę porozmawiać z mężem o tych zabawkach, bo Bruno dostał sporo na urodziny a metraż u nas jest ograniczony :D Teraz wciągnęło go lego na dobre :))) Dziękuję kochana, za wspaniałą propozycję.
oki daj znaka co i jak. buźka
UsuńŻYCIE ...ACH ŻYCIE....PIĘKNY NAPIS:))-POZDRAWIAM CIEPLUTKO
OdpowiedzUsuńdzięki qreczko:*
Usuńuwielbiam literówki :)
OdpowiedzUsuńa już myślałam,że się czepiasz :P dziękuję :*
UsuńI lof' u tu :*
OdpowiedzUsuńCudny ten Maison!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze smutki odejda niedlugo precz... :*
Zagłosowałam jak wiesz, choć docieram z tym tu dopiero dziś:) I Wariatko Mała- nie martw się, musi być dobrze, mu-si!
OdpowiedzUsuń:*
Strasznie podoba mi się ta seria (jeżeli tak mogę nazwać napis i klateczkę z ptaszkiem) Twoich prac w tym kolorze.
OdpowiedzUsuń