czwartek, 13 września 2012

Kuchnia przed i po :)

Witajcie kobitki,

Kuchnia ukończona uffffff.
Teraz zrobiło się fajnie...jaśniutko,a na takim efekcie głównie mi zależało.
Oczywiście wszystko ostro poprzecierane hahahaha bo inaczej przecież nie daaało rady ;).
Mi się podoba,a Wam?

buziaki,
Magda

Kuchnia przed:

Kuchnia po:

Bufet przed:

Bufet po:


Hahahaha ja nie muszę zamawiać fabrycznie ubrudzonych jeansów. One po prostu takie są bo tu się pracuje ;)


Oczywiście wygłupy podczas malowania musiały być :P



95 komentarzy:

  1. Pięknie Ci wyszło! Super! Wielkie brawa! :)) Mnie osobiście drażnią te dwa inne kolorki (witryna i lodówka), ale same w sobie są bardzo ładne ;) Podoba mi się zdjęcie Twoich ud :) A fryzurka taka, że możesz ukryć to wygolenie, prawda? Mnie osobiście podobasz się w tym wydaniu, co z pędzlem, taka r o m a n t i c :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też Monia,ale to się niedługo zmieni ;). Tak włosy to wersja 2w1 jak mi się znudzi ten bok zawsze go mogę zakryć i znów będę wyglądać romantycznie :)

      Usuń
  2. Metamorfoze przeszła nie tylko kuchnia :) Szybko się uwinęłaś, efekt super! Niezła z Ciebie kociczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładna kuchnia, ale ta drewniana wersja podobała mi się chyba nawet bardziej, taka ciepła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona też mi się kiedyś podobała,ale po tylu latach zapragnęłam zmiany.

      Usuń
  4. Zaszalałaś pod każdym względem...fryzura WOW!!! choć sama bym sie na taka nie zdecydowała, tchórz ze mnie i tyle... Kuchni gratuluję, cięzka i dobra robota;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Kuchnia wyszła bosko!!!! Szafki kuchenne miód malina, komoda z ikei rewelacyjnie wyszła!
    ... a fryzurkę taką też miałam 2 lata temu :) wyglądasz ślicznie może jeszcze o 1 cm wyżej bym podgoliła (teraz mam pod włosami z dwóch stron wygolone! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. łysol!!!!

    Kuchnia REWELACJA!!! Cholera biorę się za swoją , nie ma na co czekać!!
    Czy boki mebli miałaś drewniane czy ze zwykłej płyty MDF? Malowałaś farbą akrylową? Wcześniej odtłuszczałaś? Matowiłaś? Czy leciałaś na żywioł?????

    Ściskam Patti

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheeh noooo
      Drewno Patula. A malowałam akrylem Interior Fluggera. Wcześniej szlifierką zmatowiłam i heja :P

      Usuń
  7. wow, ale się obciachałaś! Mój mąż padłby przed Tobą na kolana, wciąż mi truje głowę, bym się też tak ogoliła :)) A kuchnia - miodzio!!! zdecydowanie lepiej, cuuudnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Karmelku. To ścinaj.....raz się żyje:)

      Usuń
    2. nie kuś, bo jutro już mam umówionego fryzjera do podcięcia i farby...

      Usuń
    3. nie kuszę,ale taka prawda. Jak będziemy stare to się będziemy martwić co wypada,a co nie :P

      Usuń
  8. Już!!??? ale szybka jesteś :))
    Kuchnia nie ta sama, inna, ładniejsza, jaśniejsza, ale wiesz co, niepotrzebnie te uchwyty u leksvika na biało przemalowałaś ;/
    takie kontrastujące wyglądałyby chyba lepiej :)
    a jednak wygoliłaś się :)
    No Kazadi II jak nic ;) :P
    buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już już :) Leksvika Monia w tej wersji kolorystycznej widziałam u innych w blogach właśnie z czarnymi uchwytami i powiem szczerze,że mi się to nie podobało.

      Usuń
  9. Choć nie przepadam za bieleniem wszystkiego, co możliwe, to w tej kuchni akurat sprawdziło sie to świetnie :) Dobrze, ze turkus też został. Bardzo fajny efekt. Nowe oblicze interesujące. Wyglądasz cudnie ( dzika seksiara):)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aśka dzięki. Mebelki nie są bielone. Zrobiłam je w brudnym beżu,ale niestety na zdj tego nie widać :(

      Usuń
  10. Kuchnia super, teraz dużo ładniejsza:) Ta witrynka i lodówka wszystko świetnie współgra:) Super!
    A Twoja fryzurka Ci pasuje, choć sama nie lubię, moja siostra jest na etapie odrastania swojej wygolonej części i na początku ciężko jej było na to patrzeć:)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego Aguś nie zdecydowałam się na cięcie tak,aby nie można tego było zasłonić. :**

      Usuń
  11. Piekna jestes!

    Kuchnia fajnie wyszla, znajac Ciebie za pare miesiecy pewnie znowu ja przemalujesz;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Madziu Ty WARIATKO !!!!! Najbardziej podobasz mi się z tym pędzlem ,powaga :D
    ,kuchnia i bufet na "śmietankowo" bardzo ładnie ,choć w wersji oryginalnej też mi się podobało.buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dzęki Madzia. mi też się podobały przed,ale znudzenie zrobiło swoje ;)

      Usuń
  13. Ales Ty szybka:-) Mnie zdecydowanie bardziej odpowiada po przemalowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana więc jednak zaszalałaś fryzurkowo ??? ale Ty mi się podobasz w każdym wydaniu :))) nie to co ja pieczarka ihihihihi ściskam mocno !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam oj tam. Na pewno wyglądasz ładnie. Dziękuję Monia :*

      Usuń
  15. Metamorfoza niesamowita!!Bardzo mi się podoba, pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  16. No cóż, biel to najlepsza rzecz, która zmieni wnętrz :) A rustykalna biel najbardziej. Oj istne szaleństwo, nie skusiłabym się takie golenie :)
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko,że moje mebelki nie są białe. To brudny beż. Aparat mam do D bo mój uległ uszkodzeniu i foty wyszły fatalnie :(

      Usuń
  17. no muszę przyznać, że niezwykle udana metamorfoza, a Twoje szaleństwo na głowie robi wrażenie i to duże, szczególnie na takim strachajle przed fryzjerem jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mebelki dostały nowe tchnienie, super. Fryzurka bardzo odważna.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękna !!!! Ja na razie odkładam "budowę" kuchni na czas nieokreślony. nie mam sprecyzowanych planów na zabudowę. Chciała bym właśnie coś takiego jak u Ciebie - stylowo !

    OdpowiedzUsuń
  20. pokaż coś żeby nie trzeba było podziwiać i chwalić :))))))))
    bo co ja mam ciągle tak: super, świetne, wow - mina mi przypomina mnie samą hahaha, spornie mam bardzo podobne, ale lniane, za to fryzurę mnie pobiłaś!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj Maryś nie przesadzaj. Zwykła kuchnia nic wielkiego. Tylko ją odświeżyłam.

      Usuń
  21. Pięknie Ci w tych nowych włosach!
    Jakiś czas temu również miałam wygolone boki - nie tak mocno, ale miałam. Bardzo lubiłam tą moją fryzurę, ale jak przyszło do zapuszczania to... tu padają niecenzuralne słowa pod nosem :D dało się znieść tylko rozpuszczone włosy ;)
    A kuchnia - bosko Ci wyszła!!! Faktycznie o wiele jaśniej to wygląda :)
    Pozdrawiam serdecznie
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj! Dawno mnie u Ciebie nie było ;) Kuchnia wyszła super! Jeszcze jeden niezaprzeczalny dowód, że kuchnia tylko w drewnie :) A bufet wraz z zawartością zwala z nóg! Tak jak Twoje włosowe szaleństwo zresztą :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak warto kupić drewno bo zawsze można sobie coś na nim zmalować.

      Usuń
  23. przetarcia całkiem fajne, choć zwyczajne drewno też ma swój urok.
    co do szaleństwa włosowego ...najgorzej gdy odrastają! nie da się ich opanować i pojednać z resztą głowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pytanie,czy będę chciała aby odrosły? hmmmmmm
      ta fryzura tak mi się spodobała,że chyba przy niej na dłużej zostanę. Najlepiej jednak wygląda jak mam spięte w kok z grzywką na bok. Coś jak namiastka krótkich włosów. Fajnie!!!! ;)

      Usuń
  24. KUCHNIA JEST CUDNA:))...A SZALEŃSTWO?HIHIHI...TAK PIĘKNEJ KOBIECIE NIC NIE ZASZKODZI:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam zmiany. Sama co rusz maluję, to na biało to na miętę.
    Kuchnia "przed" była niebanalna, oryginalna i cool.
    "po" - czegoś jej brakuje. Jakby te 2 zielone po lewej od witryny na różowo?
    Kredensowi w bieli do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz,że czytasz w moich myślach ? :)

      Usuń
    2. i witrynkę przemaluję na szaro,aby zrobić miejsce mojej cytrynce.

      Usuń
  26. Po pierwsze super to Twoje szalenstwo!!!!!
    A zmiana kuchni wow! ja tez tak chce i coraz bardziej mysle o przemalowaniu swojej.
    Magda teraz jest jasno, swiezo bardzo mi sie podoba!
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  27. Kobieto kiedy Ty to machnęłaś????Tak szybciutko przy dwójce dzieci???
    Efekt jest super, dużo lepiej:)
    A fryzurka nie powiem z pazurem:)fajnie:))
    Ściskam cieplutko
    PS Jutro wysyłam do Ciebie kaskę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem Monia jakiegoś speeda dostałam :D a dzieci poza domem,więc luz.

      Usuń
  28. wow, rewelacyjna przemiana, wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  29. zacznę od fryzurki-zajebiście wyglądasz, tak jak mówiłam wcześniej - sexownie i drapieżnie :)
    a kuchnia- no bardziej mi się w drewnie podobała, teraz jakoś mi się kolorystycznie gryzie to wszystko
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiula i lof ju za Twoją szczerość i Ty to wiesz tak samo jak ja wiem,że muszę jeszcze w tej kuchni troszkę pobuszować,ale nie wszystko od razu bo mi krasnali do pomocy brak :p buźka

      Usuń
  30. super metamorfoza kuchni Madziu:) pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  31. Kuchnia wyszła rewelacyjnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale z Ciebie struś pędziwiatr O.o jak błyskawica przeleciałaś przez tą kuchnie , przepiana piękna a przecierki dodały uroku oj dodały! Twoje szaleństwo bardzo mi się podoba jesteś piękną kobietą naprawdę piękną , fryzura odważna jednak z pewnością pasuje do twojej osobowości ;) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajna kuchnia, tylko ta półka turkusowe nie tego.Fryz bardzo odważny.

    OdpowiedzUsuń
  34. Tempo zarąbiste - dopiero pisałaś o zmianach, a tu proszę i mebel i włos... ;))) Jak za Tobą Połówek nadąża?!!! Fakt, lodówkę też bym malnęła, nawet na taki błękit turkusowy jak witryna:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Madzia pomalowałaś i dobrze , ale super jasno ,ja tak lubie , zreszta ja kocham białe meble :))))) fryzura twoja nowa jest bombowa !!! piękny make-up buzioleeeeeee

    OdpowiedzUsuń
  36. No to poleciałaś po bandzie!!!!!!!!!
    Pięknie wyszło!!!!!
    Jaśniuchno i jakoś tak optycznie większe mieszkanko się zrobiło:)))
    Cudnie!
    Tak samo jak Twój nowy LOOOOOK:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dzięki Maggie. Nudzi mi się ostatnio to szaleję :)

      Usuń
    2. daj mi tej nudy daaaaaaaaaaaaaj...............błagam... litrowymi słoikami zapodawaj!!!!!
      :)

      Usuń
    3. hahahahahaha proszę bardzo :)

      Usuń
    4. to zostaw z rana pod drzwiami jak niegdys mleko:)))
      albo zapukaj to wypijemy razem kawe:)

      Usuń
  37. super ci wyszlo ,teraz zupelna metamorfoza kuhni.kolor duzo daje. I odmnie masz 100 p za fryzure !!!!!!!! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Szalona kobieto, kiedy to zrobilas?! W nocy?
    Wyszlo niesamowicie! Wlosy super, brawo za odwage! Tak wyglada kreatywna kobieta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No można to tak nazwać ;) buziaki i dziękuję :*

      Usuń
  39. K...a ale jestes ladna kobita!Iwona

    OdpowiedzUsuń
  40. No no no efekt rewelacyjny!!! Fryzura extra, szalona kobito.Lodówkę też malowałaś??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak malowałam,ale teraz resztę muszę dostosować,aby się tam ładnie wpasowała ;)

      Usuń
  41. Magda!Dopiero co napisałaś, że masz taki plan a tu już jest nowa kuchnia!
    jesteś niesamowita!
    wyglądasz bosko!
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Oleńko. Muszę wykorzystać czas który mi został :) buźka

      Usuń
  42. Kuchnia "po", oczywiście nie porównywalnie lepsza! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Fryzurka ekstra :) Lubię takie szaleństwa - sama jakoś odwagi nie mam :)
    A kuchnia - wow - jestem pod wrażeniem pracy którą wykonałaś, no i efekt jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  44. Kuchnia po w bieli extra, kiedy ja tak swoją zrobię...och...Odwazna fryzurka , no ale po prostu odważna z Ciebie babka.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  45. łauuu lubie takie metamorfozy, kuchnia wyglada teraz zupelnie inaczej :) a twoja fryzurka no...no..no... brawo! odwazna z ciebie babka :)
    pozdrawiam i zapraszam na candy :) eda

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty