poniedziałek, 1 lutego 2016

Świat kształtów bywa dla mnie okrutny....

I nie wiem czy to dar, czy przekleństwo,ale czasem zobaczę jakąś formę i jak za pstryknięciem mam milion pomysłów na te wszystkie półeczki, szufladki, przegródki i inne bajery.
Czasem jest to fajne,ale czasem głowa pęka od pomysłów i jeśli ich nie przerzucę szybko na papier nie ma mowy o spaniu.
Projektuję dosłownie wszędzie. Nawet jak prowadzę auto. Wiem...nie powinnam,ale wtedy dosłownie leci wszystko w tym koperty z korespondencją, faktury, a nawet kwitki parkingowe ;).
Zdaję sobie sprawę z tego, że nadmiar jest lepszy jak brak weny...no,ale kurka ile można?. Czasem,aż boli naprawdę.....
Dziś znalazłam taką fotkę w sieci. Do środy wyrobię się z projektami wg tej inspiracji.
Ciekawa jestem,czy się Wam spodobają.
Na zdjęciu żródło inspiracji.
Powinni mi dać bana na korzystanie z takich stron, które są naprawdę świetną inspiracją o ile potrafi się ją w odpowiedni sposób wykorzystać pamiętając o zasadzie "nie kopiujemy".
Miłego dnia kochani.
Ściskam Was mocno,
Magda

1 komentarz:

  1. Znam to, głowa pełna pomysłów i zasnąć się nie da. Niestety nie zawsze jest szansa na zapisanie/zilustrowanie pomysłu. Dzieci są wszędobylskie i ciągle giną mi kartki, kredki, pisaki, ołówki...pozostaje zapamiętywać...i nie spać. ;o) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty